Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 30 listopada 2016r. podjętą w sprawie III CZP 74/16, ubezpieczycielowi, który pokrył koszty najmu pojazdu zastępczego w ramach umowy ubezpieczenia assistance, przysługuje na podstawie art. 828 § 1 k.c. roszczenie regresowe wobec ubezpieczyciela sprawcy szkody.
Umowa assistance, polega na zobowiązaniu ubezpieczyciela do wykonania usługi, a nie wypłaty odszkodowania. Sąd Okręgowy, który zwrócił się do Sądu Najwyższego z pytaniem prawnym, wskazywał na wątpliwości dotyczące wykładni art. 828 § 1 k.c. Literalna wykładnia prowadzi bowiem do wniosku, iż podstawą regresu może być jedynie wypłata odszkodowania, która prowadzić ma do naprawienia powstałej szkody. W omawianej sprawie nie nastąpiła zapłata odszkodowania, lecz wynagrodzenia za wykonaną usługę. Powstała więc wątpliwość czy taka zapłata może być uznana za odszkodowanie.
Sąd Najwyższy wskazał, że koszt poniesiony na samochód zastępczy jest częścią szkody komunikacyjnej, i to niezależnie od tego czy poszkodowany wynajął samochód samodzielnie czy najem realizowany był przez ubezpieczyciela w ramach umowy assistance. Obok świadczenia pieniężnego istnieją inne formy wynagrodzenia szkody, o czym nie można zapominać dokonując wykładni art. 828 § 1 k.c. We wskazanej sytuacji ubezpieczycielowi, który pokrył koszty samochodu zastępczego przysługuje więc roszczenie regresowe.