Zgodnie z najnowszym wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego (sygnatura akt II FSK 3930-3931/17), nawet jeżeli na lokalnym rynku nie występowały transakcje podobne do kwestionowanej, to fakt ten nie stanowi przeszkody dla fiskusa do ustalenia realnej wartości zbywanej nieruchomości.
W rozpatrywanej przez sąd sprawie spółka sprzedała kontrahentowi dwa bloki mieszkalne wraz ze wszystkimi znajdującymi się tam mieszkaniami. Ze względu na specyfikę sprzedaży strony ustaliły atrakcyjną cenę na metr kwadratowy powierzchni nieruchomości.
Analizując akt notarialny sprzedaży urząd skarbowy stwierdził, że ww. cena znacząco odbiegała od wartości rynkowej nieruchomości znajdujących się w okolicy. Wobec powyższego fiskus postanowił zasięgnąć opinii biegłego w celu ustalenia prawidłowej wartości przedmiotu sprzedaży. Ostatecznie wskazano na kwotę kilkukrotnie przewyższającą kwotę wskazaną przez strony u notariusza.
Spółka nie zgodziła się z taką wyceną. Podnosiła argumenty, że ze względu na specyfikę transakcji (dużą liczbę zbywanych lokali) taka cena jest ceną rynkową. Ponadto spółka wskazała, że biegły nie mógł porównać tej sprzedaży z jakąkolwiek inną na danym terenie, gdyż takowe nie nigdy nie nastąpiły.
NSA nie przyznał racji firmie. Sąd stwierdził, że fakt, ze na lokalnym rynku nikt w tym czasie nie sprzedawał całych bloków z lokalami nie oznacza, że nie można ustalić ich rzeczywistej wartości.